Konwent Marszałków Województw RP podczas drugiego dnia obrad w Przelewicach przyjął pięć ważnych stanowisk. Apele skierowano do administracji rządowej. Opinie dotyczyły m.in. konieczności zainicjowania działań legislacyjnych zmierzających do przywrócenia samorządowego charakteru wojewódzkich funduszy ochrony środowiska i gospodarki wodnej, wprowadzenia jednolitych zasad budowy ścieżek rowerowych na terenach leśnych czy poprawy dostępności do usług pielęgniarskiej opieki długoterminowej w warunkach domowych.

Przywróćmy WFOŚiGW samorządowy charakter

Konwent Marszałków Województw RP krytycznie odniósł się do nowelizacji Prawa ochrony środowiska z 2017 roku, szczególnie w kontekście działania wojewódzkich funduszy ochrony środowiska i gospodarki wodnej. Zmiany te sprawiły, że samorządy województw straciły de facto wpływ na ich funkcjonowanie. W opinii szefów polskich regionów rzeczywistym powodem nowelizacji prawa była centralizacja władzy publicznej i ingerencja w samodzielnie wykonywanie zadań przez samorządy i samorządowe organy prawne. Na dowód tego, że należy przywrócić zapisy ustawowe sprzed 2017 roku podają głos Naczelnej Rady Adwokackiej, która podkreśliła, że dokonana wówczas nowelizacja prawa godzi w konstytucyjne zasady m.in. decentralizacji władzy czy samodzielności samorządy terytorialnego.

Uzasadnieniem nowelizacji stanu prawnego w omawianym zakresie było osiągnięcie rzekomych oszczędności wywołanych ograniczeniem składów organów kolegialnych funduszy oraz uproszczenie, w ocenie projektodawców, dotychczas skomplikowanych i długotrwałych procedur związanych z wyborem członków rad nadzorczych wojewódzkich funduszy. Tymczasem efektem wprowadzonych zmian naruszona została samodzielność instytucjonalna samorządowych osób prawnych, które za pośrednictwem przedstawicieli niebędących powoływanymi i nadzorowanymi przez organy samorządu województwa, w realny sposób dysponują samorządowymi środkami i kierunkami ich wydatkowania – czytamy w przyjętym stanowisku.

Konwent Marszałków Województw RP zwrócił także uwagę, że WFOŚiGW to instytucje regionalne, którym ustawodawca przypisał samodzielne uprawnienia w powiązaniu z sejmikiem województwa i zarządem województwa. Te one znają najlepiej lokalne potrzeby i uwarunkowania pozwalające na gospodarne wydatkowanie funduszy.

Nowelizacja POŚ winna zatem zmierzać w kierunku decentralizacji władzy publicznej, co w konsekwencji przywróci samorządom województw uprawnienie do samodzielnego wykonywania zadań w omawianym zakresie. Tymczasem aktualnie procedowane zmiany (projekt z 13 maja 2024 r. UC33) nie tylko nie odwracają negatywnych zmian wprowadzonych w ubiegłych dwóch kadencjach Sejmu, ale w jeszcze większym stopniu umacniają centralizację władzy i pozycję ministra właściwego do spraw klimatu.  Rozwiązania takie stoją w oczywistej sprzeczności z konstytucyjnymi zasadami decentralizacji i pomocniczości. Wskazywanie większości członków rad nadzorczych wojewódzkich funduszy ochrony środowiska i gospodarki wodnej przez struktury rządowe marginalizuje rolę sejmików i zarządów województw – brzmi przedostatni akapit stanowiska.

Postulat marszałków województw RP jest zatem jasny. Zaniechać procedowania nowelizacji ustawy Prawo ochrony środowiska i rozpoczęcie prac nad przywróceniem stanu prawnego sprzed 2017 roku.

Pielęgniarska opieka długoterminowa domowa wymaga poprawy

Wykonanie pilnej aktualizacji wyceny procedur pielęgniarskiej opieki długoterminowej, wydłużenie czasu świadczenia usług tego typu czy wdrożenie projektów e-usług dedykowanych tym świadczeniom. Takich m.in. zmian oczekuje Konwent Marszałków Województw RP w zakresie dostępności pielęgniarskiej opieki długoterminowej nad osobami niesamodzielnymi w warunkach domowych w Polsce. Stanowisko w tej sprawie przyjęte w Przelewicach przekazane będzie administracji rządowej.

Postulaty Konwentu Marszałków Województw RP to efekt konsultacji z Naczelną Izbą Pielęgniarek i Położnych. Szefowie polskich regionów wnioskują m.in. do resortu zdrowia o wykonanie aktualizacji wyceny procedur pielęgniarskiej opieki długoterminowej domowej zarówno przez Agencję Technologii Medycznej i Taryfikacji, jak i NFZ. Ponadto oczekują zapewnienia możliwości realizacji świadczeń przez 7 dni w tygodniu od 7:00 do 21:00. Zwracają uwagę na potrzebę wdrożenia projektów e-usług dedykowanym tym świadczeniom , a także zapewnienia pacjentom po hospitalizacji wymagającym pielęgniarskiej opieki długoterminowej domowej nie później niż 48 godzin po wypisie.

Zgodnie z prognozami Głównego Urzędu Statystycznego od 2005 r. odsetek osób po 60. roku życia zwiększył się w Polsce z 17 proc. do 25 proc., a według prognoz osoby starsze będą stanowiły już 30 proc. populacji w 2030 r. i ponad 40 proc. w 2050 r. te dane wskazują na potrzebę pilnej poprawy stanu pielęgniarskiej opieki długoterminowej nad osobami niesamodzielnymi w warunkach domowych.

Jak zapisano w strategii na rzecz deinstytucjonalizacji opieki zdrowotnej Ministerstwa Zdrowia pt.: „Zdrowa Przyszłość. Ramy strategiczne rozwoju systemu ochrony zdrowia na lata 2021–2027, z perspektywą do 2030 r.” - (…) Postępujący proces starzenia się społeczeństwa sprawia, że potrzeby opieki długoterminowej są duże, a będą jeszcze większe (…)”. Pomimo postulatów wynikających ze strategii na rzecz deinstytucjonalizacji opieki zdrowotnej Ministerstwa Zdrowia, realizacja świadczeń pielęgniarskiej opieki długoterminowej domowej nad osobami niesamodzielnymi staje się coraz mniej atrakcyjna pod względem zawodowym – m.in. czytamy w przyjętym stanowisku.

Wprowadzić jednolite zasady budowy tras rowerowych na terenach leśnych

Konwent Marszałków Województw RP  postuluje o wprowadzenie - jednolitych dla całego kraju – zasad budowy tras rowerowych na terenach leśnych Opracowanie i przyjęcie takich regulacji ma utrzymać transparentność postępowań oraz przyczynić się do skrócenia harmonogramu realizacji przedsięwzięć dla cyklistów. Jest także konieczne dla racjonalnego wykorzystania funduszy europejskich 2021-2027 w kontekście rozwoju turystyki, zrównoważonej mobilności i działań proekologicznych, w tym ograniczeniu emisji.

Realizacja spójnego i atrakcyjnego systemu rowerowych tras o znaczeniu krajowym i regionalnym jest niemożliwa bez prowadzenia ich przez tereny leśne, albowiem niemal 30% powierzchni naszego kraju jest pokrytych lasem. Tymczasem lokowanie tras rowerowych o odpowiednich parametrach na terenach leśnych natrafia na przeszkody. Brak jest jednolitych ogólnokrajowych przepisów i procedur, które umożliwiają sprawną budowę tras rowerowych na terenach objętych gospodarką leśną. Realizacja tras rowerowych obejmująca wynikający z obowiązujących przepisów proces wylesiania jest długotrwała, kosztowna i niespójna z europejskim kierunkiem zmierzającym do ograniczenia zjawiska wylesiania. Prowadzi to do tego, że inwestycje w trasy rowerowe są realizowane w oparciu o przepisy dotyczące innej infrastruktury, przez co mają zbyt niskie, bądź zbyt wysokie parametry użytkowania, nieadekwatne dla ruchu rowerowego. Samorządy zaś, są często zobowiązane do ponoszenia indywidualnie ustalanych wysokich kosztów dzierżawy. Prowadzi to do nieefektywnego wydatkowania środków publicznych – możemy przeczytać w uzasadnieniu stanowiska.

Konwent Marszałków Województw RP rekomenduje wprowadzenie do ustawy o lasach przepisów analogicznych do przepisów wynikających z ustawy Prawo wodne, obowiązujących od 2014 roku i umożliwiających budowę tras rowerowych na wałach przeciwpowodziowych. Dzięki takiemu rozwiązaniu, w analogiczny i uproszczony sposób możliwe będzie budowanie  infrastruktury tras rowerowych w pasach dróg leśnych i pasach przeciwpożarowych – bez konieczności przeprowadzania długotrwałej procedury wyłączenia z produkcji gruntów leśnych, czy wycinki drzew.

Brak regulacji, na poziomie ustawowym, umożliwiającej rozwój infrastruktury rowerowej na obszarach leśnych, jest przyczyną wieloletnich opóźnień lub uniemożliwienia realizacji niezależnych od układu drogowego odcinków tras dla niezmotoryzowanych. Skutkuje to niespójnością sieci, obniżeniem funkcjonalności i atrakcyjności budowanych odcinków oraz podwyższeniem kosztów realizacji – brzmi inny akapit stanowiska.  

Jak ma wyglądać polityka spójności UE po 2027 roku?

Konwent Marszałków Województw RP pochylił się nad kwestią polityki spójności Unii Europejskiej po 2027 roku. W jego opinii powinna ona być skierowana bezpośrednio do regionów, którym należy przyznać wiodącą rolę w przygotowywaniu i opracowywaniu programów. Ma to w efekcie zniwelować nadmierne dysproporcje między samymi regionami, jak i wewnątrz nich.

Ponadto marszałkowie województw uznali, że zbudowania na nowo wymagają mechanizmy realizacji polityki spójności UE. W tym celu należy m.in. włączyć dotychczasowy II filar Wspólnej Polityki Rolnej do polityki spójności UE, stworzyć jeden fundusz skierowany na realizacje wszystkich celów polityki spójności UE czy wypracować wachlarz wskaźników obrazujących potencjalne efekty wsparcia z możliwością zastosowania w programach innych, bardziej adekwatnych wskaźników „sztych na miarę”.

W przyjętym stanowisku, które Konwent skieruje m.in. do Parlamentu Europejskiego, Komisji Europejskiej, Europejskiego Komitetu Regionów i stowarzyszeń władz lokalnych. Zaznaczono, że polityka spójności UE po 2027 roku powinna wyraźnie wzmocnić instrumenty terytorialne.

Nie odbierać samorządom aktywności medialnej

Konwent Marszałków Województw RP przedstawił opinię w sprawie opracowanych przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego założeń tzw. ustawy medialnej w ramach wdrożenia Europejskiego Aktu Wolności Mediów. Zdaniem Konwentu resort zaproponował rozwiązania stojące w sprzeczności z zapisami wspomnianego aktu zmierzające do zakazu wydawania prasy samorządowej.

W opinii Konwentu Marszałków Województw RP Ministerstwo Kultury nie powinno ograniczać kompetencji samorządów w zakresie wydawania prasy samorządowej, która pełni bardzo wiele ważnych – z punktu widzenia społeczności lokalnych – funkcji, w tym funkcję informacyjną, edukacyjną i integracyjną. Pomaga też wypełniać jedno z zadań jednostek samorządu terytorialnego, jakim jest promocja gmin, powiatów i regionów. W Polsce, tak, jak w wielu krajach UE, funkcjonują rozbudowane media publiczne, podległe m.in. rządowi, i w ich przypadku ministerstwo nie neguje zasadności ich istnienia, nie proponuje ich likwidacji, choć mają one spełniać funkcję bardzo zbliżoną do funkcji mediów samorządowych. Proponuje się co najwyżej zmiany w odniesieniu do sposobu funkcjonowania mediów publicznych. I to samo powinno dotyczyć prasy samorządowej – podkreślono w pierwszych akapitach stanowiska.

Konwent Marszałków Województw RP potwierdza tezę o kryzysie mediów lokalnych w Polsce oraz zagrożeniu pluralizmu medialnego, ale wprowadzenie zakazu wydawania samorządowej prasy nie rozwiąże problemu. W jego opinii prasa samorządowa nie jest konkurencją dla prasy lokalnej. Szefowie polskich województw sugerują, by administracja rządowa rozważyła wprowadzenie mechanizmu wsparcia lokalnych mediów w formie ogólnopolskiego Funduszu Wsparcia Mediów Lokalnych. Ponadto, by zagwarantować mediom lokalnym możliwość działania, Konwent proponuje wprowadzenie zakazu umieszczania odpłatnych reklam i ogłoszeń w prasie samorządowej oraz przygotowanie Kodeksu Dobrych Praktyk wydawania prasy samorządowej. W ten sposób nie dojdzie do naruszenia prawa JST i wykluczenia informacyjnego mieszkańców.